MECZ: Cracovia – Avia 1989 jesień

III liga grupa IV , 18 kolejka
Kraków, sobota, 11 listopada 1989
Cracovia – Avia Świdnik 2:2 (1:1)

Bramki: Bargieł (6′), Bargieł (81′-głową) – Tobiasz (20′-wolny), Urbański (48′).

Cracovia: P. Wrześniak – Łada, Surowiec, Owca, Węgiel (46′ Apryjas), Klaja, Sajnóg, R. Wrześniak, J. Czarnik, Bargieł, Bugaj (45′ Orzeł). Trener: Leszek Mrugalski.

Fakt, że w ostatnim kwadransie krakowianie poderwali się do energicznego ataku, uwieńczone „główką” Bargieła, w znikomej mierze ich rehabilituje. Rozegrali bodaj najgorszy mecz w tym sezonie byli żenująco nieporadni, wolni. – Toż to piłkarskie kalectwo! – słyszano na trybunach. Nawiasem mówiąc, Cracovia powinna być z remisu b. zadowolona; za pierwszą bramkę winę ponosi P. Wrześniak, a druga była następstwem szkolnego błędu Łady. Goście – jako zespół – zaprezentowali się korzystniej.
Ludzie odpowiedzialni za postawę drużyny (trybuny przy ul. Kałuży nie bez przyczyny pustoszeją) nie mogą usprawiedliwić się brakiem Holochera (wyjechał za granicę), Kowalika (służba wojskowa) i Baligi (kontuzja). Czas najwyższy na fachową analizę zaistniałego stanu rzeczy i wyciągnięcie konstruktywnych wniosków.

Relacja z nieznanej gazety – za www.wikipasy.pl

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *